Ksantohumol – co o nim wiemy?

Niewiele osób zna dobrze substancję, jaką jest ksantohumol. To zaskakujące, biorąc pod uwagę fakt, że doskonale znamy roślinę, z której można go pozyskać. Jak to jednak często bywa, pod samym nosem mamy skarb, którego nie dostrzegamy. Czym jest ksantohumol i dlaczego naukowcy tak bardzo się nim interesują?

Czym dokładnie jest ksantohumol?

Chcąc przedstawić wam ksantohumol musimy najpierw wspomnieć o jego źródle, a jest nim chmiel zwyczajny. Ta niezwykle popularna roślina to wieloletnia bylina z rodziny konopiowatych. Z pewnością się z nią zetknęliście, ponieważ naturalnym miejscem występowania chmielu jest właśnie Europa. Zastosowanie chmielu jest bardzo szerokie. Już od starożytności używano go jako rośliny leczniczej. Chmiel można było spotykać także jako składnik niektórych dań. Współcześnie roślina ta najsilniej kojarzy się z wytwarzaniem piwa.

Przepiękne żeńskie kwiaty chmielu zwyczajnego zbierają się w kwiatostan, który wyglądem przypomina szyszkę. Stąd też pozyskuje się wspomniany już ksantohumol. Oczywiście chmiel zwyczajny jest najczęściej uprawiany w celach przemysłowych. Można jednak pozyskać z niego olejek lotny oraz żywicę. Olejki pozyskiwane z chmielu są bardzo popularne, wśród nich można wyróżnić między innymi terpenoidy. Tym, co nas interesuje, jest jednak żywica. To właśnie z niej można pozyskać prenylowane chalkony, w tym ksantohumol. Według dostępnych badań, ilość ksantohumolu w suchej masie szyszek waha się w granicach 0,1-1% (jest to zależne od odmiany chmielu). Dla przykładu, w polskich odmianach chmielu znajduje się od 0,5% do 0,8% ksantohumolu. Można zatem stwierdzić, że nasz rodzimy chmiel jest jednym z najlepszych w Europie.

Jakie są właściwości ksantohumolu?

Zapewne zastanawiacie się, dlaczego ksantohumol stał się bohaterem tak wielu badań w ostatnich latach. W końcu chmiel zwyczajny jest bardzo znaną i doskonale przebadaną rośliną. Rzecz jednak w tym, że dotychczas największą uwagę skupiano na olejkach eterycznych oraz gorzkich kwasach występujących w szyszkach chmielu. To właśnie one miały zastosowanie w przemyśle, m.in. w piwowarstwie, co stawiało badania nad nimi na pierwszym miejscu. Co zatem rozbudziło zainteresowanie badaczy?

Nad zawartymi w szyszkach chmielu prenyloflawonoidami prowadzono zdecydowanie mniej badań. Niektóre z nich zaczęły jednak przynosić obiecujące wyniki. Okazało się bowiem, że chalkony pozyskiwane z chmielu mogą potencjalnie mieć właściwości antynowotworowe. Dziś możemy już mówić o całym spektrum badań, które przeprowadzono w tym kierunku. Ich wyniki wskazują na to, że ksantohumol może kiedyś stać się substancją pomocną w hamowaniu nowotworów oraz zapobieganiu im.

Liczne badania, które zaczęto prowadzić, pozwoliły odkryć także inne właściwości ksantohumolu. Wśród nich należy wymienić bardzo silne działanie antyoksydacyjne. Badacze potwierdzają, że w niektórych przypadkach ksantohumol jest silniejszym przeciwutleniaczem niż witamina E. Ponadto, ksantohumol wykazuje także liczne właściwości przeciwwirusowe, przeciwgrzybiczne i przeciwbakteryjne. Efekty badań pozwalają stwierdzić, że ksantohumol może stać się ważnym składnikiem nie tylko w kosmetologii, ale również w radzeniu sobie z wieloma schorzeniami.

Dlaczego ksantohumol nie stał się tak popularny, jak inne substancje?

Skoro ksantohumol jest tak fantastyczną substancją i wszystkie badania wskazują na jego szerokie zastosowanie, dlaczego nadal nie jest on popularny? Główną przyczyną takiego stanu rzeczy jest cena surowca. Ksantohumol jest bardzo drogi, jego cenę można uznać wręcz za zaporową. Jeden miligram substancji nabywany od koncernu może kosztować nawet do kilkudziesięciu Euro. Nietrudno policzyć, że kilogram ksantohumolu może być wart nawet kilkanaście milionów Euro. Wiele przedsiębiorstw czy instytutów badawczych nie może pozwolić sobie na zapłacenie takiej kwoty. Trzeba również pamiętać o tym, że wprowadzanie innowacji na rynek nie jest proste. Potrzebne są do tego zaawansowane technologie, własne badania oraz możliwości logistyczne.

Oczywiście badania nadal trwają – i bardzo dobrze! Nieczęsto zdarza się trafić na taką zdrowotną żyłę złota, jaką jest ksantohumol. Jest zastosowanie na pewno zrewolucjonizuje rynek suplementów oraz kosmetyków naturalnych. To substancja, która już niebawem będzie na językach wszystkich liczących się producentów.