Poruszająca prof. Joanna Janowska-Augustyn

Jednym z najwspanialszych elementów sztuki jest dla mnie to, że może ona poruszyć nawet laika. Być może nie potrafilibyśmy opisać użytego stylu malarskiego czy nawet nazwać wszystkich odcieni na płótnie. Nasze serce jednak zostanie poruszone i pojawią się w nas emocje, nowe doznania. Właśnie to wzbudziła we mnie sztuka prof. Joanny Janowskiej-Augustyn.

Spotkanie

Jak zapewne wiecie, na początku roku uczestniczyłem w balu charytatywnym, który był organizowany przez Fundację Leny Grochowskiej oraz Grupę Arche. W tym samym czasie zmienił się nasz cały świat – wybuchła wojna. Cel zbiórki na balu natychmiast został zmieniony, ponieważ trzeba było pomóc Ukrainie. Atmosfera tego wydarzenia była wyjątkowa. Każdy otwierał swoje serce i szukał nadziei. Właśnie tam miałem ogromną przyjemność spotkania sztuki prof. Joanny Janowskiej-Augustyn. Teraz jestem szczęśliwym posiadaczem grafiki, którą wylicytowałem na aukcji. Grafiki, która mnie poruszyła, wywołała we mnie skojarzenie z moją życiową drogą i stała się dla mnie odzwierciedleniem i ikoną moich idei.

Autorka: Joanna Janowska-Augustyn

Widok tej pracy w moim warszawskim biurze napawa mnie nie tylko dumą, ale również daje mi motywację do działania.

Droga

Kim jest osoba, która daje światu swoje wewnętrzne przemyślenia pod postacią przepięknych dzieł sztuki?

Pani Profesor Joanna Janowska-Augustyn pochodzi z Rzeszowa. Ścieżka jej rozwoju jako studentki rozpoczęła się na Wydziale Filozoficznym UJ. Ta informacja bardzo mnie zaciekawiła. Skłoniło mnie to do swego rodzaju refleksji, której efektem jest myśl, że Pani Joanna od początku nie tylko uprawia sztukę, ale również jest sztuką. Otwarty umysł, dzieło myśli – wszystko, co kojarzy mi się z filozofią to sztuka bycia. W kolejnych latach Pani Joanna nie tylko odbyła studia na Wydziale Grafiki ASP w Krakowie, ale również uzyskała dyplom z wyróżnieniem. Na tym jednak nie poprzestała. Swoje horyzonty poszerzała przebywając w Kent Institute of Art and Design w Canterbury. Kolejne lata to już doktorat, habilitacja…

Szczególnie wyrazistą cechą barwnej postaci, jaką jest Pani Joanna, jest nieustanna praca nad sztuką. Prof. Joanna Janowska-Augustyn to nie tylko wykładowca, osoba z kilkoma dodatkowymi literkami przed nazwiskiem czy dawna stypendystka. To artystka, która ma za sobą kilkanaście indywidualnych wystaw, mnóstwo wystaw zbiorowych. Jest to artystka doceniona licznymi nagrodami. To eksperymentatorka, która uprawia nie tylko grafikę, ale również rysunek, malarstwo czy fotografię.

Do wewnątrz

Na zewnątrz widzimy efekt pracy artystki. Jednak tym, co na zewnątrz, tym, co opisowe nie potrafię w pełni wyrazić efektu tych poszukiwań, starań, zmagań, doświadczeń, wzlotów i upadków, decyzji, bólu, radości, refleksji – wszystkiego, co składa się człowieka i na co składa się człowiek. Jest jednak coś w pracach prof. Janowskiej-Augustyn, co wlewa to wszystko w odbiorcę, do wewnątrz.

Niech zatem dzieła wypowiedzą się same, a wy patrząc na nie, spoglądajcie do wewnątrz.

Więcej prac można zobaczyć na stronie Instytutu Sztuk Pięknych Uniwersytety Rzeszowskiego

[https://www.ur.edu.pl/kolegia/kolegium-nauk-humanistycznych/jednostki-naukowe/instytut-sztuk-pieknych/kadra/dr-hab-joanna-janowska-augustyn-prof-ur]

Pani Joannie Janowskiej-Augustyn ślę serdeczne podziękowania za przepiękną grafikę. Wraz z nimi przesyłam wyrazy ogromnego szacunku i podziwu dla jej prac oraz wyjątkowej drogi, którą nadal podąża.